Policyjny pościg w Ciechanowie: 27-latek uciekał samochodem i pieszo

W Chruszczewie miała miejsce niecodzienna sytuacja, która zakończyła się pościgiem za kierowcą audi. Mężczyzna, mimo decyzji o cofnięciu uprawnień do prowadzenia pojazdów, postanowił zignorować policyjne sygnały i uciekać pieszo. Teraz grozi mu poważna kara.
- Pościg w Chruszczewie. Co się wydarzyło?
- Ucieczka pieszo i zatrzymanie przez policję
Pościg w Chruszczewie. Co się wydarzyło?
W miniony wtorek, 11 lutego, na ulicy Mławskiej w Chruszczewie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili rutynową kontrolę prędkości. O godzinie 17:45 ich uwagę zwrócił kierowca audi, który jechał o 24 km/h za szybko. Funkcjonariusze natychmiast dali mu sygnał do zatrzymania, jednak mężczyzna postanowił zignorować polecenie i przyspieszył.
Ucieczka pieszo i zatrzymanie przez policję
Po kilku minutach pościgu kierowca wjechał w ślepą” ulicę, gdzie porzucił swoje auto i kontynuował ucieczkę pieszo. Szybko próbował ukryć się za pobliskim budynkiem, ale dzięki sprawnym działaniom policjantów został zatrzymany i obezwładniony.
Okazało się, że 27-latek był trzeźwy, jednak posiadał decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Następnego dnia usłyszał dwa zarzuty: niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kierowania pojazdem pomimo braku uprawnień. Mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Wydarzenie to przypomina o konieczności przestrzegania przepisów drogowych oraz konsekwencjach związanych z ich łamaniem. Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność na drodze.
Na podst. KPP w Ciechanowie
Autor: krystian