Drugi pies ratownik w 5 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej

Na poligonach i w terenie trudno go nie zauważyć – dumnie stąpa obok swojego przewodnika, gotów na każde wezwanie. Simba, młody 18-miesięczny owczarek niemiecki, oficjalnie dołączył do Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej K9 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. To już drugi pies ratownik w strukturach brygady, obok dobrze znanego Groma – owczarka belgijskiego, który od ubiegłego roku bierze udział w prawdziwych akcjach poszukiwawczych.
Nowy bohater na czterech łapach w wojskowych szeregach
Simba ma już za sobą pierwszy terenowy test i rozpoczął kolejny etap wymagającego szkolenia.
– Pies ratowniczy to nie tylko specjalistyczne narzędzie – to żywa istota, z którą tworzymy zespół, często zdolny odnaleźć człowieka tam, gdzie technika zawodzi. Simba dołącza do grupy, która łączy wojskową dyscyplinę z empatią i służbą drugiemu człowiekowi. W sytuacjach kryzysowych liczy się każda minuta – a my jesteśmy po to, by te minuty dobrze wykorzystać
– podkreśla kpr. Jakub Krzyżanowski, p.o. dowódcy GPR K-9 5MBOT.
Zgrany duet: żołnierz i pies, którzy szukają zaginionych
Przewodnikiem Simby jest st. szer. Marcin Andrejew. To właśnie z nim pies codziennie ćwiczy, budując niezwykłą więź i gotowość do działania w najtrudniejszych warunkach.
– Simba ma ogromną motywację do pracy. To pies, który potrzebuje regularnych bodźców i jasno postawionych zadań. Trening to dla niego nie obowiązek, ale naturalna część dnia – a dla mnie ogromna odpowiedzialność
– mówi żołnierz.
Grupa K9 liczy obecnie 10 osób – to dowódcy, planiści, nawigatorzy i przewodnicy psów. W czasie pokoju wspierają oni akcje poszukiwawcze osób zaginionych, a w czasie zagrożenia – m.in. wykrywają grupy dywersyjne czy odnajdują zaginionych żołnierzy.
Mazowiecka brygada stawia na ratowniczą przyszłość
Grom, pierwszy pies w brygadzie, zdał już egzamin klasy „0” i uzyskał uprawnienia państwowe klasy „1”, co pozwala mu brać udział w rzeczywistych akcjach ratunkowych. Teraz dołącza do niego Simba, co – jak podkreśla płk dr Paweł Lech, dowódca brygady – jest ważnym krokiem w rozwoju jednostki.
– Cieszymy się, że nasza brygada konsekwentnie rozwija zdolności poszukiwawczo-ratownicze, wzmacniając Grupę K9 kolejnym wyszkolonym psem. To ważny krok w budowaniu efektywnego i nowoczesnego wojska, które jest gotowe szybko reagować w sytuacjach kryzysowych i wspierać społeczeństwo – zaznacza.
5 Mazowiecka Brygada OT była jedną z pierwszych w kraju, które wprowadziły Grupę K9 w ramach pilotażowego programu. Wojska Obrony Terytorialnej planują, że do końca 2025 roku w Polsce działać będzie aż 20 certyfikowanych grup psów ratowniczych. A to oznacza, że takich czworonożnych bohaterów jak Simba i Grom będziemy mogli spotykać coraz częściej – w terenie, gotowych ratować ludzkie życie.
Autor: Admin