Pijany kierowca uciekał przed policją, wyprzedzając na podwójnej ciągłej

Pijany kierowca z Ciechanowa próbował uciec przed policją, ale jego plan nie powiódł się. Zobacz, jak zakończyła się ta niebezpieczna sytuacja!
- Niebezpieczna jazda w Ciechanowie. Co się wydarzyło?
- Ucieczka na podwójnej ciągłej. Jak to się skończyło?
Niebezpieczna jazda w Ciechanowie. Co się wydarzyło?
W środowy wieczór, 26 marca, na ulicach Ciechanowa miała miejsce dramatyczna akcja policyjna. Około godziny 20:40 funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli opla, który poruszał się z nadmierną prędkością. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli. Kierowca jednak zlekceważył ich sygnały i postanowił uciekać.
Ucieczka na podwójnej ciągłej. Jak to się skończyło?
Podczas ucieczki mężczyzna popełnił kolejne wykroczenie - wyprzedził inny samochód na linii podwójnej ciągłej, co stanowi poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Po chwili udało mu się zaparkować auto na pobliskim parkingu i próbował oddalić się pieszo. Na szczęście czujność jednego ze świadków oraz szybka reakcja policji doprowadziły do jego zatrzymania.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 35-letni kierowca miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Wczoraj usłyszał zarzuty związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymaniem się do poleceń funkcjonariuszy. Grozi mu kara do 3 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: Policja Ciechanów
Autor: krystian