Mieszkaniec powiatu pułtuskiego z zakazami wjechał na ul. Nadrzecznej

1 min czytania
Mieszkaniec powiatu pułtuskiego z zakazami wjechał na ul. Nadrzecznej

W Ciechanowie miała miejsce niecodzienna interwencja policji, która zakończyła się szybkim wyrokiem dla 37-letniego mężczyzny. Złamał on nie tylko zakaz wjazdu, ale także dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Jak do tego doszło?

  • Ciechanów: Niespodziewana kontrola na ul. Nadrzecznej
  • Ekspresowy proces i surowy wyrok

Ciechanów: Niespodziewana kontrola na ul. Nadrzecznej

W miniony poniedziałek, 24 marca, ciechanowscy policjanci zostali wezwani do interwencji na ul. Nadrzecznej, gdzie kierowcy ignorowali znak B-2 zakaz wjazdu”. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego szybko zauważyli mężczyznę prowadzącego samochód marki Seat, który poruszał się w przeciwnym kierunku. To był początek poważnych kłopotów dla 37-latka z powiatu pułtuskiego.

Ekspresowy proces i surowy wyrok

Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że ma on na swoim koncie dwa aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydane przez Sądy Rejonowe w Przasnyszu oraz Pułtusku. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a już dwa dni później, 26 marca, stanął przed ciechanowskim sądem. Wyrok był jednoznaczny: 4 miesiące pozbawienia wolności oraz 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo sąd nałożył na niego karę grzywny w wysokości 6000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Cała sytuacja pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych oraz konsekwencje ich łamania. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność za kierownicą.

Opierając się na: Policja Ciechanów

Autor: krystian