W niedzielę wieczorem, policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji, będąc poza służbą, uratował mężczyznę stojącego za barierką na wiadukcie. Jego natychmiastowa reakcja prawdopodobnie zapobiegła tragedii.
- Policjant zauważył mężczyznę na wiadukcie podczas podróży trasą S7.
- Funkcjonariusz powiadomił dyspozytora numeru alarmowego.
- Zatrzymał samochód i wciągnął mężczyznę za barierki.
- Mężczyzna trafił pod opiekę lekarską.
Praca w Policji to nie tylko obowiązki wykonywane w godzinach służby. Funkcjonariusze muszą być gotowi do działania o każdej porze dnia i nocy, nawet kiedy nie noszą munduru. Dowodem na to jest niedawne wydarzenie, które miało miejsce w miejscowości Zygmuntowo na trasie S7.
W zeszłą niedzielę, około godziny 18:40, policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji podróżował trasą S7. To wtedy dostrzegł mężczyznę stojącego za barierką na wiadukcie. Wiedząc, że każda sekunda jest na wagę złota, natychmiast powiadomił dyspozytora numeru alarmowego, a następnie zatrzymał swój samochód i ruszył na pomoc.
Policjant działał instynktownie i z determinacją. Udało mu się chwycić mężczyznę i wciągnąć go na bezpieczną stronę barierki. Dzięki jego szybkiej reakcji, młody człowiek został przekazany w ręce policjantów z Posterunku Policji w Glinojecku, a następnie trafił pod opiekę lekarską.
Sytuacje kryzysowe mogą dotknąć każdego z nas. W chwilach załamania warto pamiętać, że istnieją osoby i instytucje, które mogą nam pomóc. Jeśli zauważymy, że ktoś w naszym otoczeniu nie radzi sobie z problemami, nie bądźmy obojętni. Wsparcie i szybka reakcja mogą uratować życie.
„Nie lekceważmy żadnych sygnałów świadczących o tym, że ktoś nie radzi sobie z trudną sytuacją życiową, okazujmy wsparcie i pomoc w kryzysie. Twój telefon może uratować czyjeś życie!” – te słowa przypominają nam, jak ważna jest nasza czujność i gotowość do pomocy w kryzysowych sytuacjach.
Jeśli zauważysz, że ktoś potrzebuje pomocy, nie wahaj się i zadzwoń pod numer alarmowy 112. W takich sytuacjach każda chwila jest cenna.
KPP w Ciechanowie