KPP w Ciechanowie apeluje: Przed jazdą sprawdź trzeźwość w komendzie!
Prawda czy złudzenie? Zanim usiądziesz za kółkiem, upewnij się, że alkohol już dawno opuścił Twój organizm. Wielu kierowców mylnie przekonanych jest, że nocny odpoczynek wystarczy, by "wypocząć" po spożyciu alkoholu. Warto jednak pamiętać, że uczucie trzeźwości może być mylące, a konsekwencje prowadzenia pojazdu po alkoholu - nieodwracalne.
  1. Bezpłatne badanie stanu trzeźwości w lokalnej komendzie Policji - krok w stronę bezpiecznej jazdy.
  2. Wpływ alkoholu na zdolności kierowcy - zmniejszona świadomość i widoczność.
  3. Samodzielne korzystanie z alkomatu w komendzie - jak to działa?
  4. Konsekwencje prowadzenia pojazdu w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości.

Decyzja o sprawdzeniu stanu trzeźwości przed wyjazdem świadczy o dojrzałości i odpowiedzialności. W obliczu ryzyka, jakie niesie za sobą prowadzenie pojazdu po alkoholu, taki gest może ocalić życie - własne i innych użytkowników drogi. Alkohol to podstępny wróg kierowcy, który potrafi zmylić zmysły i skraść kontrolę nad pojazdem, prowadząc do tragedii.

W lokalnej komendzie Policji umieszczony jest samoobsługowy alkomat, który pozwala każdemu zainteresowanemu sprawdzić, czy może bezpiecznie wsiąść za kółko. Proces jest intuicyjny - wystarczy użyć jednorazowej słomki, by w kilka chwil poznać zawartość alkoholu we krwi. To małe działanie, które może mieć ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa na drodze.

Warto pamiętać o granicach dopuszczalnej zawartości alkoholu: wynik od 0,2‰ do 0,5‰ oznacza stan po spożyciu alkoholu, a powyżej tej granicy - stan nietrzeźwości. Odpowiednio grożą za to wykroczenie lub przestępstwo, z możliwością surowych konsekwencji prawnych.

Na drodze nietrzeźwy kierowca jest jak tykająca bomba zegarowa. Jego nieodpowiedzialność może w każdej chwili przerodzić się w nieszczęście. Dlatego, jeśli widzimy, że ktoś zamierza prowadzić po spożyciu alkoholu, nasza interwencja może uratować życie. Pamiętajmy - bezpieczeństwo na drodze zaczyna się od nas samych.


Źródło: KPP w Ciechanowie